Posted by geometria.pl Badanie zbieżności

Malowanie wahaczy – czy warto?

Malowanie wahaczy - czy warto?

Wahacze są jednymi z najbardziej obciążonych elementów w układzie zawieszenia. Są one także narażone na bardzo nieprzyjemne warunki pracy, ponieważ często mają one bezpośredni kontakt z wilgocią, solą drogową a także wysokimi temperaturami i przeciążeniami. Stąd też często się zdarza, że na powierzchni wahaczy tworzy się rdza. Jak walczyć z nadmiernym zużyciem wahaczy?

Czym jest wahacz?

Wahacz w samochodzie jest elementem stalowym zawieszenia, który łączy nadwozie ze zwrotnicą koła. Wahacz na każdym miejscu połączeń posiada tuleje metalowo gumowe, których głównym zadaniem jest tłumienie drgań. Konstrukcja i wygląd wahaczy jest bardzo zróżnicowana, ponieważ mogą być one wykonane z blachy stalowej, z odlewu ze stopów lekkich czy też mogą one być zgrzewane. Zależnie od skomplikowania zawieszenia, na jedno koło może przypadać do 5 wahaczy. Wahacze różnią się także ilością punktów mocujących a także ilością tulei. 

Jak poznać uszkodzony wahacz?

Najczęstszą usterką wahaczy jest uszkodzenie (wybicie się) tulei metalowo-gumowych. Usterka ta zazwyczaj objawia się hałasem dochodzącym z okolic koła. Dodatkowo, precyzja prowadzenia jest obniżona a także wyraźnie czuć, że auto jest niestabilne – zwłaszcza podczas pokonywania szybkich łuków. Uszkodzone tuleje to także nierównomierne zużycie opon, co jest powiązane z rozregulowaniem geometrii zawieszenia. W takim wypadku wymiana tulei na nowe powinna poprawić komfort jazdy. Wymianę warto także uzupełnić o przeprowadzenie badania i poprawy geometrii zawieszenia. Co jednak, gdy to sam wahacz jest uszkodzony? Wszelkie zgięcia czy pęknięcia wahacza z miejsca kwalifikują go do wymiany na nowy. Takie uszkodzenia są nienaprawialne. Rdza powierzchniowa natomiast nie jest uszkodzeniem wahacza, a oznaką starości. Rdzę można usunąć, za pomocą polerowania i malowania wahacza. Taka regeneracja wahaczy pozwala zachować im długie i zdrowe życie.

Malowanie wahacza – jak to zrobić? 

Malowanie wahaczy warto rozpocząć od demontażu tych elementów – malowanie na podniesionym samochodzie nie ma szans na powodzenie. Zdjęciu wahaczy powinno towarzyszyć wyjęcie wszelkich tulei. Następnie, zależnie od wybranej metody malowania, należy oczyścić wahacze. Jeżeli malujemy sami, za pośrednictwem farb poliuretanowych lub farb typu hammerite, wystarczy porządnie wyczyścić wahacze za pomocą szczotki drucianej, a następnie pomalować elementy dwoma lub trzema równymi warstwami. W przypadku malowania wahaczy metodą proszkową, wahacz należy oczyścić do czystego metalu, a następnie położyć na niego podkład. Dalej, używamy farb proszkowych i natryskujemy równe warstwy na nasze elementy. Jeżeli nie posiadamy kompresora, czynności te można zlecić pierwszej lepszej lakierni samochodowej. Czynności te nie są wymagające, aczkolwiek są dość drogie ze względu na nieforemność elementów co powoduje zwiększoną ilość zużytej farby.

Czy warto malować wahacze?

Na to pytanie da się odpowiedzieć dwojako. Jakby nie było, wahaczy nikt nie widzi. Jeżeli chcemy pomalować wahacze by miały ładny kolor, to takie malowanie nie ma większego sensu – wydamy pieniądze na czynność, która nie ma żadnego realnego wpływu na samochód. Inaczej sprawa wygląda, gdy malujemy wahacze farbami zabezpieczającymi – poliuretanowymi czy takimi jak hammerite. Dokładne oczyszczenie i pomalowanie zawieszenia takimi farbami spowoduje wydłużenie żywotności naszych wahaczy o duży okres czasu. Szczególnie warto polecić farby poliuretanowe, które zapewniają sto procent zabezpieczenia przeciw środkom chemicznym – tak pomalowanie wahacze są perfekcyjnie przygotowane na zimę! Dodatkowo, poliuretan to także zabezpieczenie przeciw wszelkim odpryskom – farba jest bardzo twarda i doskonale absorbuje wszelkie uderzenia. Jeżeli posiadamy auto, które znane jest z szybkiego rdzewienia, pomalowanie wahaczy, czy czasem całego zawieszenia jest niezwykle dobrym rozwiązaniem. Odpowiednio nałożona farba będzie w stanie zabezpieczyć podwozie naszego pojazdu na co najmniej kilka lat.

Tags:

About Author